piątek, 13 grudnia 2013

Czy to już zdrada?

W poprzednim poście próbowaliśmy zdefiniować co to wogóle jest zdrada. W zasadzie kontynuując ten temat chciałbym się dzś zastanowić nad tym co już jest zdradą a co jeszcze nie?
Musimy sobie powiedzieć jasno, że poziom trudności wzrasta, ponieważ na każde następne pytanie będzie coraz trudniej znaleźć odpowiedź.
Tak to już jest ze zdradą.Czy to zdradzając czy będąc zdradzanym poziom komplikacji naszego życia spowodowany faktem zdrady niestety rośnie.
Co gorsza, należy z góry uznać, że wszystko co się wiąże ze zdradą zostawia nieodwracalne konsekwecje w naszym zyciu.



Zmierzmy się z tym pytaniem.
Niestety ciężko będzie znaleźć jednoznaczną odpowiedź bo ona nie istnieje. Dla jednych zdradą będzie flirtowanie dla innych seks, dla jeszcze innych już samo myślenie o kimś innym może być kategorią zdrady.
Okazji i form zdrady może być bardzo dużo. Striptiz, bliskie przyjaciółki, koleżanki w pracy, taniec z inną kobietą, czatowanie, wirtualny seks.
Czy ten facet na zdjęciu już zdradza swoją kobietę czy jeszcze nie? No właśnie. To zwykle jest tak, że facet niewinnie obejży się na ulicy za inna kobietą a jego partnerka już się czuje zdradzana.
Czy słusznie? Czy może kobiety są przewrażliwione i wydaje im się, że facet na nic innego nie czeka w swoim życiu tylko na moment kiedy będzie mógł zdradzić.
Nie możemy też ominąć tutaj różnic wynikających z płci. Dla mężczyzn podobno zdrada jest bardziej cielesna a dla kobiet bardziej odbywa się w sferze umysłu.
Ponieważ nie chce tematu traktować powierzchownie postaram się w następnych postach opisać mechanizmy zdrady. Jak zdradzają mężczyźni a jak kobiety? A może wiek ma znaczenie, albo status społeczny? Poszukam statystyk i postaramsię je zinterpretować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz